Moja strona spadła drastycznie w Grudniu 2024 w wynikach SERP
Czy ostatnio może odczułeś nagły spadek strony w wynikach Google? Czy było to w grudniu 2024 roku? Jeśli tak to najprawdopodobniej stało się to z powodu aktualizacji algorytmu Google. W grudniu 2024 odbyły się dwa znaczące updaty:
- core update – 12 Grudzień
- spam update – 19 Grudzień
Sprawdź w Google Search Console korelację między ewentualnym spadkiem a tymi datami. Weź pod uwagę, że każda z tych aktualizacji trwała kilka dni (kolejno 6 i 7 dni). Jeśli spadek ruchu pokrywa się, z poniższymi datami to znalazłeś powód spadku. Prawdopodobnie jednak nie wiesz co jest główną przyczyną dlaczego Google po aktualizacji potraktował Twoją stronę inaczej niż wcześniej. Aby się tego dowiedzieć trzeba przeanalizować co dany update przynosi.
W moim przypadku
Spadek nastąpił z 19 na 20 grudnia. Co niestety utrudnia identyfikację czy powodem był Core Update, który skończył się 18 grudnia czy może Spam Update, który rozpoczął się 19 grudnia o godzinie 09:01 PST (18:01 czasu polskiego) i trwał aż do 26 grudnia.
Jak sprawdzić kiedy Google zmienia swój algorytm wyszukiwania?
Możemy to zrobić wchodząc na stronę statusu incydentów, które Google raportuje w momencie, w którym wprowadza zmiany. Można to sprawdzić w Google Search Status Dashboard. Na tym dashboard dokładnie widać kiedy i jak długo trwało wprowadzanie zmian w algorytmie. Tak dla przykładu, w reporcie możemy zobaczyć, że 12 grudnia 2024 roku rozpoczął się Core Update algorytmu rankingowego i trwał 6 dni i 4 godziny:
Co to jest Google Core Update?
O tym możemy przeczytać tutaj: Google Core Update. W skrócie :
Co to jest Core Updates? To zmiana w algorytmie wyszukiwarki Google, która wpływa na ranking stron internetowych w wynikach wyszukiwania.
Dlaczego są ważne? Mają na celu poprawę jakości wyników wyszukiwania, dając użytkownikom bardziej trafne i pomocne informacje.
Co należy zrobić po aktualizacji? Google zaleca, aby właściciele stron internetowych skupili się na dostarczaniu wartościowych, wysokiej jakości treści. Jeśli zauważysz spadek pozycji, warto przeanalizować zawartość strony i poprawić jej jakość, aby lepiej odpowiadała na potrzeby użytkowników.
Google Core updates to szerokie zmiany w algorytmach wyszukiwarki, które mają na celu poprawę jakości wyników wyszukiwania. Skupiają się na dostarczaniu bardziej pomocnych i wiarygodnych treści, nie celując w konkretne strony.
Najważniejsze informacje:
- Zmiany mogą wpłynąć na pozycje stron w wynikach wyszukiwania, ale nie oznaczają kar.
- W przypadku spadków ruchu przeanalizuj witrynę w Google Search Console.
- Kluczowe jest tworzenie wartościowych treści, które spełniają potrzeby użytkowników.
- Widoczne efekty zmian mogą pojawić się dopiero po kilku miesiącach.
Co to jest Spam Update?
Google bez przerwy stara się aby wyniki wyszukiwania były jak najbardziej przydatne użytkownikom. Żeby to osiągnąć Google stosuje różne techniki eliminujące strony wprowadzające użytkowników w błąd. W przypadku, gdy algorytm wykryje nieprawidłowości storna może całkowicie zniknąć z wyników SERP lub jej pozycja może drastycznie spaść na koniec listy. Jeśli chcemy tego uniknąć musimy zaznajomić się z listą polityk dotyczących Spamu, które trzeba przestrzegać.
Nie będę tutaj analizował wszystkich punktów tych polityk ale skupię się tylko na kilku znaczących:
Upychanie Słów Kluczowych
Jeśli chodzi o wciskanie słów kluczowych na siłę to niestety jest do chyba jeden z największych grzechów używania narzędzi wspomagających SEO takich jak Yoast czy Rank Math (pluginy wordpressa). W trakcie pisania artykułów sugerują one, żeby umieścić co najmniej n-fraz kluczowych w poście. Inne podpowiedzi typu „Twoja fraza kluczowa nie jest w tytule SEO” psują całą zabawę z blogowania. Muszę przyznać, że sam wielokrotnie wpadłem w pułapkę takiego „poprawiania” oryginalnie, luźnie napisanego artykuł. I jak widać Google może uznać, takie sztuczne pompowanie artykułu słowami kluczowymi za spamowanie! Dlatego, może jednak zamiast na siłę starać się aby Twój post świecił się na zielonom w jakimś tępym pluginie do SEO lepiej skupmy się na dostarczaniu swobodnej wartościowej treści.
A tak przy okazji to od dłuższego czasu zastanawiam się czy to całe SEO bardziej nie szkodzi blogowaniu niż pomaga.
Spam w linkach
Kolejny wrażliwy punkt w polityce spamu to Spam w linkach. Tutaj wydaje mi się, że np. bardzo łątwo można podpaść za:
„szeroko rozpowszechniane linki w stopkach lub szablonach różnych witryn”
A dokładniej, co najlepiej zrobić aby odzyskać pozycję w rankingu Google?
Google odsyła do tego dokumentu: Creating Helpful Content, w którym opisuje jak tworzyć pomocne, rzeczowe i skierowane na użytkownika treści.
Czego unikać i co mnie zaskoczyło?
Jeśli używasz WordPress lub innego systemu zażądania treścią (CMS) to pewnie wiesz, że przy każdym wpisie jest generowana data publikacji/aktualizacji. I w przypadku gdy zmienisz coś w artykule to data aktualizacji się zmieni na nowszą. W moim WordPress theme, ustawiłem aby pojawiała się tylko data ostatniej aktualizacji. W takim przypadku, jeśli masz jakiś start artykuł i zmienisz w nim drobną rzecz to ta data się zaktualizuje i wpis będzie wyglądał na aktualny. I tutaj niestety Google może uznać, że próbujesz go oszukać i zmieniać daty tylko po to aby artykuł wyglądał na świeży: Unikanie tworzenia treści pod kątem skuteczności w wyszukiwarkach:
Czy zmieniasz daty stron, aby wyglądały na aktualne, chociaż treść stron nie uległa istotnej zmianie?
Dlatego w przypadku, gdy masz artykuł opublikowany jakiś czas temu i robisz drobną korektę, zablokuj datę publikacji. Jeśli używasz WordPress to jest to możliwe przez funkcję: „Lock Modified Date” po prawej stronie edytora:
Podsumowanie
Wypisałem tutaj rzeczy, które uważam, że nie są do końca oczywiste i które poprawiłem w moim przypadku. Zachęcam do dokładnego zapoznania się z dokumentacją Google na temat Core i Spam aktualizacji. Na niektórych punktach można się naprawdę zdziwić zwłaszcza, że algorytm wyszukiwarki Google cały czas jest rozwijany. Dlatego praktyki SEO, które kiedyś były polecane i rzeczywiście dawały dobrą pozycję w SERP dziś mogą być już uznawane za zabronione. W szczególnych przypadkach można zostać nawet ukaranym przez Google i całkowicie zostać wykluczony z wyników wyszukiwarki.
